poniedziałek, 28 września 2015

ONKO: SWETER

 Rozmowa telefoniczna

A: Hej!
Ja: No hej!
A: Co robisz?
Ja: Siedzę i włosy wyciągam.
A: Po co Ci te włosy?
Ja: Zima idzie, sweter na drutach sobie zrobię.

piątek, 18 września 2015

ONKO: NIECH SIĘ PANI TRZYMA

Trzymam się, trzymam. W tym stanie, to nawet gdybym bardzo chciała, nie dałabym rady się puścić ; ).
Jestem po pierwszym ataku bronią chemiczną.
Żyć, żyję, ale w mózgu została mi chyba nie więcej niż jedna zbłąkana, blada, wystraszona szara komórka. A już z pewnością opuściła mnie cała elokwencja. Czy pouciekane słowa wrócą?
Sprawozdanie:
1. dzień:
- badania
- atrakcja wieczoru: 20 tabletek sterydu
dziękuję Dziewczynom z sali za wspólne odliczanie, doping, że po 10tej to już będzie z górki i zapewnienia, że ta 17sta wcale nie wychodzi mi nosem, chociaż czułam, że ewidentnie wychodzi 
NIE RZYGAM : )
2. dzień
20 tabletek sterydu
dzięki Dziewczyny ...
- TK - 5 kubków wody
- jakieś tabletki, kroplówa osłonowa na żołądek, strzykawa środka przeciwwymiotnego, coś antyalergicznego, pierwsza chemia
- strzykawa środka przeciwwymiotnego, coś tam jeszcze (chyba), druga chemia
NIE RZYGAM : )
WIELKA, WIELKA CHWAŁA TEMU, KTO WYMYŚLIŁ TĘ MIESZANKĘ RÓŻNOŚCI, DZIĘKI KTÓREJ NIE RZYGAM :-)
3. dzień
rano obchód: Jak się pani czuje? 
ja: bardzo dobrze !!!! do domu!!!
;))))
NIE RZYGAM
wypisali :-))))))
atrakcja dnia: zanim wypisali zdążyłam paskiem od torebki zahaczyć o zamontowany na grzbiecie dłoni wenflon - każdy włos mi stanął na baczność, dokładnie poczułam, że je jeszcze z pewnością mam
4. dziś
 - dzięki ci moja głowo, że nie rozpękłaś na miliony kryształków, chociaż wielką miałaś na to ochotę
- dzięki ci moja blond szopo, że jeszcze trzymasz się mojego czerepu, choć nie wiem, jak długo dasz radę
- dzięki Wam, którzy Dzwonicie cały dzień (no dobra Bliscy i Przyjaciele - chociaż dużych słów panicznie się boję) i macie cierpliwość słuchać, że czuję się jak napierdolona szampanem tudzież kotlet schabowy po okładach tłuczkiem a przed panierowaniem
NIE RZYGAM :-)))) NIE RZYGAM :-))) NIE RZYGAM :-))))
Reasumując: I tak nie jest aż tak źle, jak myślałam, że będzie :-)))))
No i NIE RZYGAM, NIE RZYGAM, NIE RZYGAM :-))) - ale w tablety i czopy na tę okoliczność jestem zaopatrzona :-)